nagroda dla spektaklu ERFT
ERFT felieton radiowy
SEKRET RODZINNY
final presentation
18.09.2010 I open the ERFT exhibition in the Gallery of Photography of the National Museum in Gdansk. It is the final developement of the ERFT project. The exhibition will last until 17.10. And two days before that (16.09) I play ERFT performance in Jasien in Kaszuby.
erft book
Hungarian Red Cross, Tracing Service 2
Unfortunately, there is no news in your case. We presume that the relative of Mr. Erpf does not want to get in contact. I am really sorry. A final possibility on our part would be publishing an advertisement on our website about this case in the hope that somebody, who knows about your father would come forward. Our website is: www.tracing.hu
It has a page for tracing advertisments:
http://www.keresoszolgalat.hu/Ki-tud-r%C3%B3luk/
Please advise us if you wish this, and we would do it with pleasure.
Hungarian Red Cross, Tracing Service 1
We have got to know that Dr. Erpf Károly died on 22 February 2005 in Budapest. He was not buried but his ashes was placed in an urn and handed over to the next of kin who took them home. The Budapest Funeral Institute Plc. did not give out the name and address of this person to us, but they were willing to forward our letter to this person in June 2009. However, up to now this relative has not approached us, so we presume he or she does not want the contact. However, if you feel like writing some lines personally to this person, we might ask the Budapest Funeral Institute Plc. to forward your letter, too.
Looking forward to your answer,
Please quite our ref. number: 47500
Wszystko dzieje się symultanicznie. Dzisiaj na Węgrzech święto narodowe z okazji rewolucji 1956r. A my kilka dni temu, z Moniką, weszliśmy do kamienicy przy Üllöi ut. 64. Tam wiódł ostatni ślad Erpfa- adres gabinetu z książki telefonicznej właśnie z 56r. Pani portierka była zbyt młoda, żeby cokolwiek pamiętać, ale posadę odziedziczyła po babce, która w spadku zostawiła jej książki lokatorów. Obiecała poszukać doktora. Nie przeszliśmy 20m, gdy zdyszana dogoniła nas. Przed kamienicą czekała starsza pani- owszem pamięta Erpfa- miał żonę, dwie córki, oraz gabinet pod trójką. Podczas rewolucji jedną z córek sfotografowano na ulicy. Rodzina w obawie o jej życie uciekła z kraju. Najpierw wyjechała żona z córkami, potem Karoly. Gdzie?- nie wiadomo. Może do Austrii, a może do Niemiec. A może w ogóle za ocean. Nic pewnego nie da się powiedzieć...
W ten oto sposób, z ostatnimi dniami pobytu w Budapeszcie, urywa się trop węgierski. Co prawda Erpf Karoly w 1988r. dostał złoty dyplom Akademii Medycznej, ale to jedyny ślad.
21-go października w KINO w Budapeszcie (Szent Istvan krt.16) odbyła się premiera performance ERFT.
Projekt ERFT dotyczy wojennych losów mojej babci- Józefy Wandy Kraus (wcześniej Franczak), z domu Filipczakówny. Babcia przed wojną, wraz ze swoją rodziną mieszkała w Dolinie i w Kałuszu pod Lwowem. Całość projektu opiera się na tajemnicy rodzinnej, którą babcia powierzyła mojemu ojcu.
Efektem jest multimedialny spektakl, w którym pomieszane zostały media dźwiękowe, teatralne, wizualne i historyczne. Opowiada on historię Wandy. Mówi o wojnie i jej wpływie na nasze losy- nie poprzez żołnierzy przesuwających się po mapie Europy, ale osobistą historię mojej babci i jej córki.
Performance video- Ludomir Franczak
Muzyka- Emiter
Organizator- IMPEX, Budapest
Projekt zrealizowany w ramach programu Art in residence finansowanego przez Fundusz Wyszehradzki
06.10
Tak wyląda historia babci, a raczej jedna z jej wersji. W międzyczasie spotkałem się z rodziną, po rozmowach ustaliliśmy, że może to być Erpf Karoly. Ciocia jest pewna, że to był Karol- tak w domu się o nim mówiło. Wanda mówiła podobno, że to “brzydkie nazwisko”, takie “Pff, pff...”.
1944-ben a Szoviet csapatok közeledtek Dolinába. A front egyre közelebb volt és a németek tisztogatásokba kezdtek, gyakran átadva helyüket az ukránoknak. A családok egy része abba az időben vegyes volt, félig lengyelek, félig ukránok. A Filipczakok közül valaki megtudta, hogy Wandát el akarják vinni. A legjobb megoldásnak az tűnt, ha elmenekül a visszavonuló Magyar Hadsereggel. 1944 augusztus és szeptember fordulóján Bożenkával együtt elindultak egy magyar katonai kórházzal. Egy fekete limuzinnal utaztak, annak a magyar tisztnek a társaságában, aki a Dolinai házukban lakott. Az autó időnként megállt. Az öt éves kisgyerek nehezen viselte az utat a Kárpátokon keresztül. A kórház első állomáshelye Sátoraljaújhely volt.
Podobno Kazika przewieziono do więzienia w Stanisławowie. Po wojnie znaleziono tam ciała ludzi zamurowanych żywcem, na stojąco z małym otworem na powietrze.
W więzieniu tym, podobno w celi z Kazikiem był jeden Ukrainiec. On twierdził, że w kwietniu, w Wielki Piątek, wywołano Kazika. Później, leżąc z głową przy oknie, widział go na dziedzińcu, wraz z innymi więźniami rozebranego do naga. Rozstrzelano tam wszystkich.
Állítólag Kazikot átvitték Stanisławowba, a börtönbe. A háború után találtak ott testeket, valószínűleg élve falazták be őket, állva, egy kis lyukkal a levegőnek.
Ebben a börtönben állítólag egy cellában volt Kazik-al egy ukrán. Ő azt állította, hogy áprilisban, Nagypénteken hívatták Kazikot. Később látta őt más rabokkal az udvaron meztelenre vetkőztetve. Mindenkit lelőttek